W temacie pozytywnego myślenia i jego zbawiennego wpływu na naszą psychikę napisano już wiele książek i podręczników. W praktyczniej każdym czasopiśmie możemy również znaleźć rubryki dotyczące sposobów na to jak żyć i myśleć pozytywnie.
Zobacz też: http://trzypion.pl/jak-myslec-pozytywnie/
W Internecie sukcesy odnoszą eksperci od nauki życia, nazywani potocznie life coachami. Każda z tych książek i czasopism jak również każdy z wiele trenerów myślenia pozytywnego starają się wskazać nam nową lepszą ścieżkę do myślenia pozytywnego a tym samym do szczęśliwego życia pełnego sukcesów.
Którą w takim razie drogą wybrać i co tak naprawdę należy robić aby myśleć pozytywnie?
Odpowiedź na to pytanie jest prosta i zapewne wiele razy w ciągu całego naszego życia sami udzieliliśmy sobie na nie właściwej odpowiedzi.
Pozytywne myślenie jest sztuką, którą możemy ćwiczyć i udoskonalać każdego dnia. Nie potrzebujemy zgłębiać tajemnej wiedzy z miesięczników, nie zawsze też pomogą nam odpłatne sesje coachingowe. Jeżeli sami wprowadzimy w swoim życiu kilka prostych zasad na pewno będzie nam łatwiej pokonać pewne trudności i iść przez życie z większym optymizmem.
Kilka ważnych kroków, szczęcie jest w nas
Po pierwsze: zacznij doceniać drobne rzeczy, które zapewne każdego dnia nas spotykają. Może są na tyle małe, że przestaliśmy zwracać na nie uwagę? To, że mamy każdego dnia co jeść, gdzie spać, że jest na ciepło i, że mamy wokół siebie bliskie i życzliwe nam osoby, to olbrzymia wartość. Może często o tym zapominamy?
Po drugie: szukaj towarzystwa osób, które zarażają pozytywną energią. Zapewne każdy z nas ma w swoim otoczeniu osoby, które podziwia za pogodę ducha i pozytywne myślenie. Spróbujmy skupić się na spędzeniu czasu właśnie z nimi. Może zbyt często duży wpływ mają na nas życiowi malkontenci, którzy budują w nas barierę do bycia szczęśliwym.
Po trzecie, bądź dla siebie wyrozumiały. Często nasze negatywne myśli biorą się z koncentracji na naszych porażkach. Znowu coś mi się nie udało. Kolejny raz, nie zdobyłem się w pracy na rozmowie o podwyżkę. Nie udało mi się projekt nad którym pracowałem. Tych wyliczanek może być wiele. To powoduje, że cały czas koncentrujemy się na negatywach. Dajmy sobie możliwość do popełnienia błędów. Nie udało się trudno, następnym razem sobie poradzę. Jeżeli samemu jest nam ciężko się podnieść po porażce, porozmawiajmy z bliską nam osobą. Kontakt z drugim, życzliwym człowiekiem pomaga i nastawia pozytywnie.
Przeczytaj też: http://realife.pl/jak-sprawdzic-rodzaj-czcionki/