Cienie do brwi odpowiednio nałożone oczywiście mogą pomóc w wyregulowaniu brwi do kształtu twarzy, aczkolwiek nie zastąpią typowej regulacji. Najlepszy efekt osiąga się przy połączeniu tych dwóch zabiegów, czyli wpierw regulujemy brwi pęsetą lub poprzez nitkowanie, a potem dopiero staramy się poprawić efekt poprzez nakładanie cieni.
Regulacja brwi wydaje się być banalnie prosta. Większość kobiet wykonuje ją samodzielnie w zaciszu własnego domu. Dla perfekcyjnego efektu trzeba się jednak troszkę wysilić i poświęcić czasu, dodatkowo należy odpowiednio dobrać kształt brwi do kształtu twarzy. Pomocne tutaj mogą być poradniki na YT czy różnego rodzaju blogi, które bez problemu można znaleźć w czeluściach Internetu.
Kształt twarzy i brwi powinien tworzyć spójną całość. Jeśli nieodpowiednio dopasujemy kształty możemy wyglądać nieco komicznie. Dlatego przedstawiamy wam małą ściągawkę:
- twarz owalna – brwi o łagodnym łuku, nieco cieńsze na końcach
- twarz okrągła – brwi w kształcie trójkątnym, dzięki którym uzyskuje się efekt wydłużenia twarzy
- twarz podłużna – szerokie wygięte w delikatny łuk brwi
- twarz trójkątna – brwi o łagodnych liniach, unoszących się ku górze
- twarz kwadratowa – brwi w kształt tzw. “mewki”
Uzupełnieniem klasycznej regulacji są cienie do brwi, dzięki którym jeszcze lepiej można dopasować brwi do kształtu twarzy. Przykładowo jeśli chcemy wydłużyć łuk brwiowy to wybieramy kolor cieni dopasowany do koloru włosków i przeciągamy pędzelkiem od zewnętrznej do wewnętrznej strony. Jeśli chcemy by oko wyglądało delikatniej wystarczy wybrać delikatniejsze cienie i nieco nimi rozjaśnić brwi przy krawędziach.
Stosując cienie do brwi należy pamiętać o zasadzie, że do mocnego makijażu stosujemy stonowane cienie, zaś do delikatnego makijażu – mocniejsze odcienie. Pozwoli to na zachowanie spójności i odpowiedniego kontrastu pomiędzy okiem i brwiami.