Jeszcze parę lat temu basen był czymś, co kojarzyło się z wakacjami. Oczywiście basen to było skojarzenie tylko z basenem publicznym, dużą ilością ludzi, mnóstwem znajomych i wspaniałą zabawą. Dziś, na co drugim podwórku stoi mniejszy lub większy basen kupiony w markecie.Ale coraz bardziej ludzie zajmują się budową basenów przy domu lub w domu, które będą cały rok funkcjonowały. Budowa basenów nie jest aż taka prosta, gdy budujemy we wnętrzu budynku musi być zgłoszona i musimy mieć pozwolenie na wybudowanie. Natomiast budowa basenów w okolicy lub też w bliskim kontakcie z domem nie wymaga pozwolenie chyba, że powierzchnia basenu przekroczy 30m2 to wówczas musimy mieć pozwolenie i specjalny projekt jak basen będzie wyglądać. Tak czy owak baseny kiedyś tak niedostępne dziś stały się czymś indywidualnym, jedni maja mniejsze drudzy bardzo duże, jeszcze inni zadaszone. Lecz chyba ten szał który nazywa się ” budowa basenów” zapomina jak było cudownie na miejskim basenie, gdy szło się grupami w wakacje, gdy poznawało się mnóstwo znajomych, i czekało na kolejny rok z utęsknieniem.