Mężczyźni w ostatnich czasach naprawdę niezwykle powszechnie zmagają się z bardzo uciążliwym oraz dokuczliwym męskim kłopotem, jakim jest erekcja. Niestety niewielu z nich decyduje się na leczenie, a jeśli już, to określają się na to, aby środki na erekcję nabyć na czarnym rynku, na którym odnaleźć można mnóstwo niebezpiecznych preparatów.
Środki na erekcję na czarnym rynku
Niemal co czwarty Polak cierpiący z względu zaburzenia erekcji na czarnym rynku szuka sposobu rozwiązania problemu. Dostępne w internecie fałszywe środki potrafią przecież być niebezpieczeństwem dla zdrowia, a chociażby życia. Mnóstwo z nich ma bowiem niewłaściwie dopasowane substancje czynne, substancje nie dopuszczone do użytku, a chociażby toksyny. Schorzenia erekcji to kłopot dotykający 10 proc. społeczności panów na całym globie. W Polsce wedle szacunków Polskiego Towarzystwa Medycyny Fizycznej z tego powodu choruje blisko 1,7 mln mężczyzn. Z badań GfK Polonia wynika natomiast, iż aż 65 proc. z nich, zwłaszcza z względu wstydu oraz stresu przed kompromitacją w oczach partnerki, nie podejmuje leczenia u specjalisty lekarza. Niektórzy zdają się na ziołowe środki apteczne sprzedawane bez recepty, a 22 proc. szuka uwagi na czarnym rynku. Główny powód to dobra dostępność, bo kliknie oraz zamówi, a również eliminacja poczucia wstydu. Ponieważ właśnie więc należy pójść, rozmawiać w cztery oczy, konieczne są analizowania, a tu zachowuje dyskrecję oraz sobie ściąga tego rodzaju środek.
Czemu mężczyźni korzystają z preparatów dostępnych na czarnym rynku?
Z badań GfK Polonia wynika, iż łatwa dostępność środków na erekcje sprzedawanych bez recepty jest właściwa dla niemal 80 proc. respondentów. Są toż zwykle suplementy kuracji, rzadko przynoszące oczekiwane efekty, niemające natomiast negatywnego wpływu na organizm człowieka. W przeciwieństwie do nich podróbki preparatów sprzedawane przez internet oraz potrafią zagrozić zdrowiu czy życiu przyjmujących je osób. Powszechnie mają bowiem substancje niedopuszczone do sprzedaży, a chociażby toksyczne. Kolejna część to są środki sprowadzane z tanich krajów, gdzie jest masowa produkcja, np. Indie. Która jest wartość tychże środków, nikt nie wie. Mogę mówić tylko o moich pacjentach, którzy nie poczuli działania. Zapłacili, byli przekonani, iż to środek, jednak nie zauważyli poprawy. To są środki raczej marnej jakości – mówi prof. Zbigniew Lew-Starowicz. Mnóstwo z fałszywych środków na potencję zawiera również niewłaściwie dopasowane substancje czynne, co również może być zgubne efekty dla organizmu człowieka. Producentom zdarza się także ukryć wiedzę o tym, iż środek zawiera substancje czynne, np. sildenafil, ten w takich lekach na poradę jak Viagra. Środek kosztuje wiele, chory czuje funkcjonowanie oraz wierzy, iż to jest tenże skład chemiczny, witaminy, selen, cynk oraz tym podobne rzeczy, jakieś ziołowe z Afryki a nie wie, iż przyjmuje również sildenafil w niewielkiej ilości oraz to jest tak przemycone. To są zgoła przestępcze działania. Producenci fałszywych preparatów niezwykle powszechnie stosują nieuczciwą formę reklamy. Wiedzę o środka wysyłają pocztą elektroniczną, podając fałszywą informację, iż środek poleca znany lekarz.