Oddawanie krwi jest bardzo szlachetnym czynem, jednak wiele ludzi boi się nie tyle samego kłucia, ale następstw, czyli złego samopoczucia. Po spuszczeniu pół litra krwi, każdemu z nas może zrobić się słabo. Jednak, aby zminimalizować efekty uboczne powinniśmy zjeść odpowiednie śniadanie, zwłaszcza jeżeli nie chcemy, aby złe samopoczucie utrzymywało się cały dzień.
Co zjeść przed oddaniem krwi? Na pewno nie powinniśmy jeść nic tłustego. Mleko, masło, kiełbasy, śmietany czy chociażby pasztet nie są dobrym wyborem na śniadanie. Lepiej zjeść coś lekkiego, ale bogatego w środki odżywcze. Pieczywo, chude wędliny, białe sery czy dżemy na pewno dobrze wpłyną na nasze samopoczucie. Przed oddawaniem krwi należy także dużo pić – zwłaszcza wody, wykluczyć natomiast alkohol oraz gazowane napoje. Miłośnicy herbaty czy kawy mogą być spokojni, gdyż to także są odpowiednie napoje.
A co po? Warto poprosić o szklankę wody, którą często same pielęgniarki nam proponują. Dobrym pomysłem będzie także szybkie dodanie sobie energii poprzez zjedzenie chociaż części otrzymanej czekolady. Dzięki dużej zawartości cukru, nasz organizm otrzyma szybko, duży zasób energii. Należy pamiętać także o dobrym nawodnieniu po oddaniu krwi. Bardzo ważną rolę odgrywają także regularne posiłki, które tego dnia powinny być trochę bogatsze w węglowodany niż zwykle, dzięki czemu nasz organizm przez długi czas będzie otrzymywał dodatkowe porcje energii.
Dzięki zastosowaniu tych porad, nasze samopoczucie na pewno się poprawi i nie będziemy źle się czuli przez cały dzień.
